Na mokro

Demakijaż z użyciem wody jeszcze do nie dawna był najpopularniejszą formą usuwania produktów kosmetycznych z naszej skóry. Pianka, żel, woda termalna czy wreszcie płyn micelarny bądź mleczko. Takiego asortymentu używamy obecnie. Warto znać szybszą alternatywę, która łączy działanie powyższych propozycji. Kilka ruchów chusteczką do demakijażu oszczędzi nam konieczności posiadania wszystkich wymienionych specyfików. Damska torebka ze zgrabną paczką chusteczek jest przyjemniejszą wizją niż ta wypchana po brzegi butelkami z płynnymi specyfikami do demakijażu.

Na tłusto

Kiedy półki łazienkowe świecą pustkami, jedyną dostępną alternatywą na demakijaż staje się codziennie używany krem do twarzy. Jest to jednak ostateczność, niekoniecznie adekwatna do makijażu, który właśnie chcemy usunąć. Często sposób ten okazuje się na tyle nieskuteczny, że finalnie i tak zmuszeni jesteśmy do zmycia pozostałości produktów kosmetycznych wodą. W takich przypadkach doskonale sprawdzą się chusteczki nawilżone, które łączą w sobie moc usuwania tłustego makijażu z oczyszczającym działaniem wody i łagodzącą charakterem ekstraktów czy delikatnych olejów. Brak pozostawiania tłustego filmu na skórze i praktyczność użycia w każdych warunkach to dwie cechy dające przewagę nad ich innymi kosmetycznymi odpowiednikami.

Na cztery ręce

Chusteczki do demakijażu to oczyszczanie na cztery ręce. Skracają wieloetapowy cykl oczyszczania do paru ruchów masujących skórę. Ich specjalna receptura przygotowana do różnych typów skóry podbije serca dam ceniących efektywność, komfort użytkowania i estetykę wykonania, która przy okazji zadowoli każdą amatorkę makijażu.